***
Herbatka na jesienne nastroje odpowiednia.
Nie dość, że ciekawie smakuje..
..ładnie wygląda;)
...i super pachnie:))
to jest zdrową alternatywą dla klasycznych czarnych herbatek.
Dlaczego?
Głównym powodem tej zdrowotności jest IMBIR.
Proszę bardzo, oto krótka notka o nim:
IMBIR to jedna z najstarszych roślin przyprawnych. Ma silne działanie oczyszczające i jest silnie energetyczną przyprawą, która podnosi poziom energii i działa rozgrzewająco. Imbir stosowany jest w nudnościach i chorobie lokomocyjnej. Przyprawa ta zapobiega wzdęciom, reguluje perystaltykę jelit, korzystnie wpływa na trawienie. O imbirze warto pamiętać szczególnie zimą:) I jeszcze taka ciekawostka - imbir ma także właściwości wzmacniające pracę serca.
Kolejne składniki nie bez powodu znalazły się w tym napoju.
GOŹDZIKI już od dawna stosowano ze względu na właściwości bakteriobójcze, a także ułatwiają trawienie, poprawiają apetyt, zapobiegają wzdęciom,wspomagają leczenie schorzeń żołądka i działają ogólnie dezynfekująco.
ANYŻ równie dobrze wpływa na przewód pokarmowy, dezynfekując go, regulując trawienie, a w święta sprawiąjąc że można dalej jeść (oczywiście bez przesady;).
Właśnie ze względu na te właściwości jest jednym ze składników dobrze skomponowanej energetycznie mieszanki ziołowej curry.
Prócz tego wykorzystuje się anyż jako środek rozkurczowy, znoszący nadmierną fermentację jelitową i wzdęcia, działający wykrztuśnie. Jest przydatny w okresie zimowym, bowiem łagodzi kaszel i stosuje sie go w przeziębieniach.
CYNAMON często zwany jest przyjacielem kobiety:) a to ze względu na fakt, iż wzmacnia kobiece narządy rodne. Przyprawa dość energetyczna, używana już od ponad 2500 lat p.n.e.!:) Każdy zna ciekawy smak tej przyprawy, prawda?:) I podobnie jak poprzednicy, cynamon zapobiega wzdęciom, ułatwia trawienie, reguluje perystaltykę przewodu pokarmowego, pobudza pracę żołądka. Dodatkowo działa przeciwgrzybicznie i bakteriobójczo.
Opis poszczególnych składników już znamy,
zatem przypomnijmy je kolejno:
* kłącze/korzeń świeżego imbiru
* goździki
* ziarenka anyżu
* cynamon
(opcjonalnie kardamon)
Wersja łagodna:
do wrzątku wrzucamy 2-4 cieniutkie plasterki imbiru
(na 3/4 kubki herbaty)
i gotujemy ok. 5-10 minut (im dłużej tym wyrazistrzy smak).
Ta wersja jest dobra gdy chcemy się czegoś napić,
a nie wiemy co nam się chce;) hihi:))
..no i gdy mamy ochotę na coś delikatnego
- to będzie w sam raz:)
W wersji przyprawowej / nieco ostrzejszej wrzucamy do wrzątku wszystkie podane wyżej składniki (w tym plasterki imbiru w większej ilości, zależnie jak intensywny chcemy uzyskać smak:) i gotujemy również ok 5-10 minut, można dłużej - wówczas smak będzie jeszcze wyrazistrzy (niektórzy mogą rzec, że ostry:) Można wrzucić też anyż w łupinkach (gwiazdkowy) ale niekoniecznie smak może każdemu sie spodobać - napój ma wówczas taki dziwny posmak, troszkę drewniany;) ale warto popróbować, może akurat przypadnie do gustu:))
*** WSKAZÓWKA ***
W zależności od ilości wrzuconych przypraw herbatka będzie stosownie intensywniejsza, próbujcie znaleźć swój własny smak, potraktujcie to jako zabawę:) Osobiście nie trzymam się kurczowo przepisów, dlatego też nie podaję tutaj dokładnie ilości każdej z przypraw:) ..zatem wybór ilości zależy od gustów jej spożywających;))
Życzę Zdrowego Smacznego!:)
..i jak wypróbujecie dajcie znać:)