środa, 25 listopada 2015

Czapa:)



..a może by tak troszkę zakolorować ten czas?:)
..na przykład taką czapą:)



Powstała już jakiś czas temu, śliczny musztardowy kolorek ma!
I mega pozytywny pompon:)))
..niestety...jest na mnie za duża....



..więc pomyślałam, że gdyby się komuś spodobała
to chętnie ją odsprzedam:)
..choć nie ukrywam, że to moje pierwsze czapkowe dzieło
i nie łatwo się z nim rozstać..
..oj tak już mam, jakieś takie sentymenty do tego co stworzę;)
..pewnie to trochę śmieszne..;)


Pompon jest przywiązany na "kokardkę"
więc można go sobie odczepić.
Daszek można spruć albo zabawnie wywinąć:)


Gdyby znalazła się chętna osoba
niechaj pisze na happyalimak@gmail.com
a udzielę wszelkich dodatkowych informacji:)


Pozdrawiam cieplutko:)

Ps.. dzisiaj u mnie była piękna słoneczna pogoda:)
..i mimo mroźnego powietrza przyjemnie można było spędzić
czas w ogrodzie np grabiąc liście:)




czwartek, 19 listopada 2015

Herbatka imbirowa:)

***


Herbatka na jesienne nastroje odpowiednia.
Nie dość, że ciekawie smakuje..
..ładnie wygląda;)
...i super pachnie:))
to jest zdrową alternatywą dla klasycznych czarnych herbatek.



Dlaczego?



Głównym powodem tej zdrowotności jest IMBIR.




Proszę bardzo, oto krótka notka o nim:


IMBIR to jedna z najstarszych roślin przyprawnych. Ma silne działanie oczyszczające i jest silnie energetyczną przyprawą, która podnosi poziom energii i działa rozgrzewająco. Imbir stosowany jest w nudnościach i chorobie lokomocyjnej. Przyprawa ta zapobiega wzdęciom, reguluje perystaltykę jelit, korzystnie wpływa na trawienie. O imbirze warto pamiętać szczególnie zimą:) I jeszcze taka ciekawostka - imbir ma także właściwości wzmacniające pracę serca.



Kolejne składniki nie bez powodu znalazły się w tym napoju.

GOŹDZIKI już od dawna stosowano ze względu na właściwości bakteriobójcze, a także ułatwiają trawienie, poprawiają apetyt, zapobiegają wzdęciom,wspomagają leczenie schorzeń żołądka i działają ogólnie dezynfekująco.



ANYŻ równie dobrze wpływa na przewód pokarmowy, dezynfekując go, regulując trawienie, a w święta sprawiąjąc że można dalej jeść (oczywiście bez przesady;).
Właśnie ze względu na te właściwości jest jednym ze składników dobrze skomponowanej energetycznie mieszanki ziołowej curry.
Prócz tego wykorzystuje się anyż jako środek rozkurczowy, znoszący nadmierną fermentację jelitową i wzdęcia, działający wykrztuśnie. Jest przydatny w okresie zimowym, bowiem łagodzi kaszel i stosuje sie go w przeziębieniach.



CYNAMON często zwany jest przyjacielem kobiety:) a to ze względu na fakt, iż wzmacnia kobiece narządy rodne. Przyprawa dość energetyczna, używana już od ponad 2500 lat p.n.e.!:) Każdy zna ciekawy smak tej przyprawy, prawda?:) I podobnie jak poprzednicy, cynamon zapobiega wzdęciom, ułatwia trawienie, reguluje perystaltykę przewodu pokarmowego, pobudza pracę żołądka. Dodatkowo działa przeciwgrzybicznie i bakteriobójczo. 





Opis poszczególnych składników już znamy,
zatem przypomnijmy je kolejno:

* kłącze/korzeń świeżego imbiru
* goździki
* ziarenka anyżu
* cynamon
(opcjonalnie kardamon)


Wersja łagodna:

do wrzątku wrzucamy 2-4 cieniutkie plasterki imbiru
(na 3/4 kubki herbaty)
i gotujemy ok. 5-10 minut (im dłużej tym wyrazistrzy smak).
Ta wersja jest dobra gdy chcemy się czegoś napić,
a nie wiemy co nam się chce;) hihi:))
..no i gdy mamy ochotę na coś delikatnego
- to będzie w sam raz:)

W wersji przyprawowej / nieco ostrzejszej wrzucamy do wrzątku wszystkie podane wyżej składniki (w tym plasterki imbiru w większej ilości, zależnie jak intensywny chcemy uzyskać smak:) i gotujemy również ok 5-10 minut, można dłużej - wówczas smak będzie jeszcze wyrazistrzy (niektórzy mogą rzec, że ostry:) Można wrzucić też anyż w łupinkach (gwiazdkowy) ale niekoniecznie smak może każdemu sie spodobać - napój ma wówczas taki dziwny posmak, troszkę drewniany;) ale warto popróbować, może akurat przypadnie do gustu:))



*** WSKAZÓWKA ***
W zależności od ilości wrzuconych przypraw herbatka będzie stosownie intensywniejsza, próbujcie znaleźć swój własny smak, potraktujcie to jako zabawę:) Osobiście nie trzymam się kurczowo przepisów, dlatego też nie podaję tutaj dokładnie ilości każdej z przypraw:) ..zatem wybór ilości zależy od gustów jej spożywających;))


Życzę Zdrowego Smacznego!:)
..i jak wypróbujecie dajcie znać:)

wtorek, 17 listopada 2015

Jaka myśl przyfrunęła w sprawie rozdania;)


Witajcie!:)

Oj dłuuugo się zastanawiałam, jak rozegrać rozdanie
i powiem szczerze, że nie ułatwiłyście mi tego wyboru;)
..a po cichutku na to właśnie liczyłam;)
Podczas analizowania Waszych i swojej opinii (czy ma wygrać jedna czy więcej osób)
pojawiła się pewna ciekawa myśl, którą złapałam i "wykonałam";)
I tak oto całość powędruje do jednej osoby,
a prócz tego dwie osóbki zostaną również uszczęśliwione:)


Opis przybycia myśli:
***Dlaczego do jednej?***
Bo wiem, jaka to wielka radość wygrać,
być choć przez chwilę na pierwszym miejscu:)
czuć się przez to wyróżnionym,
móc cieszyć się tym faktem,
że główna nagroda przypada właśnie nam:)

"Może właśnie dla tej wielkiej radości tej osoby warto uczynić taki krok:)"
- pomyślałam..
..i tak też właśnie postanowiłam uczynić:)


Kolejna przyfrunięta myśl była taka:
"Ale by było fajnie tak wszystkich uszczęśliwić...
wszystkim napisać, że wygrali, że są na pierwszym miejscu:)
..ale tak się nie da przecież...nie mam tyle nagród, na dodatek jednakowych...
..ale może chociaż jeszcze z jedną...ze dwie osoby..?!!":)

No i tak się to potoczyło:)
"..przecież śmiało mogę jeszcze dwie kolejne osoby małym drobiazgiem "uśmiechnąć":)"
..i też znam to uczucie, bo też zostałam nawet nie raz ale kilka razy "uśmiechnięta" przez takie przyjemne działania blogowiczek:)

Zatem aby już nie przedłużać ogłaszam, że na miejscu pierwszym wylądowała Beata - Hungry for ideas
a kolejne dwa ex aequo przypadają W Gniazdku Na Akacji oraz Monika MW

Gratuluję!!!:)
I poproszę o Wasze adresy na mój mail: happyalimak@gmail.com



I jeszcze jedno!
Dziękuję za pysznie brzmiące przepisy na smakołyki:))
Desery owocowe (również te zapiekane:) rzeczywiście królują u mnie tej jesieni (szczególnie gruszki i banany:), a zdrową kaszę jaglaną też i na słodko przyrządzam (lubię jej smak w wielu wariantach:) Deserków  z udziałem mąk zawierających gluten nie wykonuję, chyba że można je zastapić innymi mąkami bez strachu, że się nie uda:)
Flapa jeszcze nie robiłam, a czuję że jak spróbuję to magicznie mnie wciągnie w swój świat;) ..a świeże soki piłabym częściej gdyby mi się chciało je robić;))) hihi:))) za to herbatkę z imbiru szczególnie sobie o tej porze roku upodobałam i którą szczerze polecam każdemu, bo nie tylko dobrze smakuje, ale i rozgrzewa, pobudza do działania no i przede wszystkim jest zdrowa (jak ktoś będzie chętny wykonać - podam przepis:)

Dziękuję za udział w zabawie:)




poniedziałek, 9 listopada 2015

Gdy ludzie odchodzą..

..są tak naprawdę blisko
są tuż przy swych najbliższych
tuż tuż...

W ubiegłą sobotę odszedł z tego ziemskiego wymiaru pewien człowiek z mojej rodziny. Nie spotykaliśmy się często. Widywaliśmy się niekiedy "przelotem";) lecz gdy się widzieliśmy to zawsze towarzyszył nam uśmiech:)
Był wyjątkowym człowiekiem, dość specyficznym:) Możliwe, że swymi doświadczeniami życiowymi mógł u niektórych wywoływać różne odczucia (ale to raczej ze względu nie poznania tejże osoby, jej prawdziwych doświadczeń, tego, co powodowało takie a nie inne sytuacje..)

R. odszedł można powiedziec że znienacka, "przypadkiem"...ale przecież nie ostnieje coś takiego jak przypadek, prawda?
Analizując wszystko to, co się wydarzało przez te kilka Jego ostatnich dni, każda sytuacja, każdy moment miał swój wydźwięk, miał swoje bardzo mocne znaczenie. Był początkiem Drogi...ale to tak naprawdę można było dostrzec dopiero gdy nastąpiła ta sytuacja, gdy serce powiedziało "dość"...

Refleksje unoszą się i płynął jak łódka na morzu...a z nimi zrozumienie i szacunek do decyzji podjętej przez R. ..bo czyż nie sami wybieramy koniec tego czasu tutaj, w tym wymiarze? Bo czyż nie my decydujemy się na takie a nie inne doświadczenia?

Wiem, że wiele osób może się tutaj ze mna niezgodzić, wiem o tym. Ale jest też sporo takich, które czują podobnie...


Choć to temat nie należący do łatwych, to jednak dotyczy każdego z nas. Wcześniej czy później przyjdzie każdemu się zmierzyć z taką "przygodą" z bliskimi osobami.
Gdy nadchodzą chwile pożegnań, nawet takich w myślach, nieustannie łączą się wraz ze wspomnieniami, jakby tymi właśnie chciały w pewnym sensie ożywić tą osobę.
Ale czy temat śmierci musi być taki smutny?
Przecież w niektórych kulturach ten czas jest wypełniony radością, kolorami i ogólną atmosferą zabawy/szczęśliwości, by nie zatrzymywać Duszy na tym planie ziemskim, by pomóc jej pofrunąć dalej, ku nowym Przygodom:) ..a jak wiadomo smutki (choć nieodłączne takim chwilom) tylko zatrzymują, zamiast z akceptacją pozwolić iść dalej.

Temat śmierci = nowych narodzin nieustannie towarzyszy mi od czwartku ubiegłego tygodnia. Każda minuta jest przez to jeszcze bardziej uważniejsza, postrzeganie wszystkiego (i wszystkich!) wokół jest jakby bardziej wyraziste...czyżby uważnośc stała się bardziej wyostrzona..? Czyżby czegoś wyglądała..? A może warto, by tak na codzień było, a tego typu doświadczenia tylko o tym przypominają..?





ZNAKI
Wiele połączeń się ukazało - tych międzyludzkich jak i tych pomiędzywymiarowych.
UCZUCIA
Niesłychane pokłady współczucia i miłości zarazem.
SMUTEK
Jako nieodłączny Przyjaciel, lecz trzeba wiedzieć, kiedy mu podziękować, by nie stał się "motywem przewodnim".
ZROZUMIENIE / POZWOLENIE
Wyrażenie aprobaty na wolę innego człowieka.
SZACUNEK
..jak wyżej plus wzięcie pod uwagę faktu, że sami chcielibyśmy być zapewne traktowani tak, jak sami sobie tego życzymy, zatem uszanowanie decyzji innych osób jest oznaką szacunku również do samego siebie.

***


Dla R.

...idź obraną drogą
bliscy Ci pomogą
uszanują, zaakceptują...

mimo smutku, łez i żalu
odprowadzą bez ciężaru

byś mógł ruszyć w dalszą podróż...

niechaj ona będzie miła
by radość w trakcie towarzyszyła..

z plecakiem wypełnionym wspomnieniami
wędruj tam, gdzie miałeś w planach iść

niech te ziemskie doświadczenia
każdego rodzaju wzruszenia
pozostawią ślad w Twej Duszy
i niech wszechświat się poruszy
tuląc Cię do swoich ramion
w Obfitości
i Miłości

kiedyś się pewnie spotkamy
wesoło porozmawiamy
i powspominamy..
..szerszenie w jabłkach
co to się tak częstowały
i po sobie ślad pozostawiały..
także kulinarne Twe przetwory
naleweczki, z malin soki
na zimową porę weki
które tak lubiałeś robić..
...

pamięć Twej osoby pozostanie wśród Twych bliskich
także w pozostałych wszystkich
którzy Cię poznali
i Twe imię zapamiętali
zatem..
wiedz, że możesz śmiało iść swą dalszą drogą
wraz z piękną pogodą
i w obawie pozostawionego bliskim smutku
nie bój się ruszyć na przód powolutku..
nie musisz się przed tą drogą chować
wędrówkę swą w spokoju możesz kontynuować

Dla R. od K.
***


Proszę, nie współczujcie mi, nie składajcie kondolencji.
Ja wiem, że postrzegam pewne sprawy nieco inaczej, stąd nawet wśród bliskich mi osób uważana jestem za "inną";) i dobrze;)
Jeśli macie ochotę pomóc Duszy R., po prostu pomyślcie sobie coś miłego i tą energię poślijcie w stronę opisanej tutaj "przygody":) a będzie to duża pomoc - to jakby forma dopalacza dla Duszy, w takiej przyjemnej formie:)
Dziękuję:)

wtorek, 3 listopada 2015

Projekt Ziemia:)


7 listopada 2015
Warszawa Miejsce: Dom Literatury, Krakowskie Przedmieście 87/89
odbędzie się
Pierwsza Konferencja Projektu Ziemia
Pt: "Artefakty zaginionych cywilizacji, sztuczna inteligencja, transhumanizm - współczesne zagrożenia dla rasy ludzkiej"

Celem I Konferencji Projektu Ziemia jest przybliżenie zainteresowanym wiedzy o skrywanych faktach dotyczących obecnego stanu naszej cywilizacji.
Brak wiedzy nie chroni nas przed jego konsekwencjami, dlatego warto sie z nimi zapoznać.
Szczegóły i plan Konferencji: >>>PROJEKT ZIEMIA<<<
Więcej informacji na stronach:
https://plus.google.com/113422883628222772494/posts
https://www.facebook.com/The-Project-Earth-952059748189749/






poniedziałek, 2 listopada 2015

No to kolejne dwa:)


...krzesła
..tym razem "zielony"
i "różowy":)
..i wszystkie razem...

..potraktowane woskami:)





..i wszystkie trzy razem:)


..tutaj również:)


***
Ciekawe doświadczenie ..bo nie łatwo mi było się zdecydować na jaki kolor zawoskować/otapicerować owe krzesła. Początkowo plan był taki, że wszystkie będą jednakowe... ale coś w środeczku krzyczało (nie! nie takie same!!":)))
Efekt mojego zastanawiania się widzicie sami - każde z krzeseł jest inne (z innym charakterem, inną energią;) ..a jednak łączy je ich wspólna ..że tak to nazwę "dusza":)
Mnie się podobają, nawet bardzo:)
..a Wam jak się widzi taka mieszanka kolorystyczna?:)

Pozdrawiam kolorowo!!:)
(już wiecie, skąd u mnie ostatnio to słowo się wzięło;))